Mateusz Koza
Apple Master.
Nie istnieje problem ze sprzętem Apple,
z którym nie byłby w stanie sobie poradzić.
Kapitan serwisu w Katowicach.

Ludzie na całym świecie podejmują dodatkowe środki ostrożności, aby zapobiec infekcji nowym koronawirusem, częściej myją ręce, zakładają maseczki i unikają tłumów. Jest jednak jeden przedmiot, którego wszyscy używają, ale wielu zapomina o jego czyszczeniu: smartfony.

Potencjalnie najwięcej zarazków

Dbanie o higienę telefonu to kolejny sposób na powstrzymanie zarazków. Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom w USA uważa telefon za „powierzchnię dotykową”, która potencjalnie może przenieść wirusa z jednego organizmu na drugi. Co w takim razie możemy zrobić, aby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzenienia się koronowirusa przez naszego iPhone?

Jeśli Twój iPhone nie działa tak, jak oczekujesz, dotknęła go awaria lub zwyczajnie potrzebujesz wsparcia, skorzystaj z poniższych opcji:

Rzeczywistość przed koronawirusem

Przed wybuchem koronawirusa producenci odradzali nam używania dezynfekujących ściereczek lub aerozoli do czyszczenia swoich urządzeń. Miało to uchronić powłokę znajdującą się na ekranach dotykowych przed zarysowaniem. W szczególności Apple podkreślał, abyśmy do czyszczenia swoich iPhone’ów używali jedynie szmatki zwilżonej wodą.

Dezynfekcja telefonu – koronawirus

Wraz z pojawieniem się koronawirusa na całym świecie, Apple zmieniło swoje wytyczne. Firma ogłosiła, że obecnie do czyszczenia iPhone’ów możemy użyć płynu a najlepiej ściereczki z 70% alkoholem izopropylowym. Możemy też – co znacznie trudniejsze, rozważyć zmianę sposobu w jaki korzystamy ze swojego smartphone. Nie przekazywać iPhone innym osobom, spróbować używać urządzeń takich jak słuchawki lub AirPodsy, aby trzymać telefon z dala od twarzy.

Nie zapomnijmy również o naszym etui na telefon! Wytrzyjmy je dokładnie, do środka i na zewnątrz, z każdej strony. Pozostawmy je do wyschnięcia przed ponownym złożeniem.

Nie mocz telefonu

Ponadto – to raczej oczywiste, ale na wszelki wypadek przestrzegamy – nie zanurzajcie telefonu w żadnych płynach, antybakteryjnych lub innych. Taka kąpiel nie skończy się dobrze ani dla waszego iPhone, ani dla was.

Przypominamy, że obecnie zaostrzyliśmy procedury bezpieczeństwa w naszych serwisach. Nie tylko stosujemy się do wytycznych Apple ale również:

  • dodatkowo przy przyjęciu i po naprawie iPhone, stosujemy ciśnieniowy rozpylacz z alkoholem izopropylowym w stężeniu 70% do jego dezynfekcji. Rozpylacz w równym stopniu rozprowadza roztwór alkoholu po powierzchni iPhone, co pozwala na wyczyszczenie telefonu w nawet w trudno dostępnych miejscach,
  • w każdym z naszych serwisów udostępniliśmy klientom środek do dezynfekcji i odkażania rąk, z którego mogą korzystać oddając swój iPhone do naprawy,
  • po wizycie klienta poddajemy dezynfekcji klamki drzwi wejściowych do naszych serwisów,
  • dezynfekcji poddajemy również stoły przyjęć,
  • staramy się, aby w serwisie w jednym czasie nie przebywała więcej niż jedna osoba – prosimy o podanie nam godziny przybycia do serwisu i ustalenie odbioru urządzenia z serwisantem.
  • od przyszłego tygodnia oferujemy możliwość odbioru sprzętu i zwrotu z i do domu klienta.